poniedziałek, 30 marca 2020

Wiosenne sprzątanie z Trampolinkiem

Zdalne nauczanie pp 30.03.2020r. I5,7;II 11;III 5,8;IV1,3,5,7,8,11,18

Temat : Wiosenne sprzątanie z Trampolinkiem.

Kochani witam się z wami w kolejnym dniu. Mam nadzieję , że u was wszystko dobrze .
Zapraszam was do wspólnej zabawy.



Hej, witam Was chłopcy i dziewczynki!
Hej, witam Was – zróbcie śmieszne minki.
Hej, witam Was, dzisiaj będzie dobry dzień!
Hej, witam Was – bawmy razem się

Zaczynamy zabawą ruchową rozwijającą ekspresję ruchową " Wiosenny wiatr" .Mama stoimy wyprostowani podnosimy ręce do góry i poruszamy rączkami w zależności od siły wiatru. Zapraszamy dziecko do naśladowania. dziecko spaceruje sobie po pokoju i na hasło lekki wiaterek dziecko staje i podnosi rączki do góry i macha rączkami w lewo i prawo. Zabawę powtarzamy kilka razy.

Pytamy dziecko dlaczego Prosiaczek ma problem ze spacerowaniem. Co mu przeszkadza?

" Wiosenny labirynt"-na prawej rączce dziecka robimy kropkę dla utrwalenia ( lewa , prawa strona). Wydajemy polecenia w prawym dolnym rogu kartki narysuj grabie, w lewym górnym rogu kwiatek następnie dziecko rysuje labirynt( dowolnie biegnące linie) , z jedną drogą biegnącą od grabi do kwiatka. I  zmiana teraz mama/ tata  rysuję swoją drogę na tej samej kartce.


Brawo zadanie wykonane.



Następna zabawa rozwijająca wyobraźnię przestrzenna " Labirynt z klocków" Dziecko z mamą / tatą układa z klocków w taki sposób aby powstał " tajemniczy" labirynt.


Brawo Hubercik ciekawy pomysł labiryntu.

Brawo Nathanku !! Super zadanie wykonane.



Następna zabawa utrwala schematy własnego ciała " Rób to co ja" Mama prezentuje ruch , dziecko powtarza. Np. dotyka głowy, nosa , kolana , dziecko powtarza sekwencję ruchów.

Zabawa integrująca " Przygoda z  Trampolinkiem ". Dzieci w domku mają Trampolinka , którego wykonaliśmy w przedszkolu . Dzieci zabierają Trampolinka i wspólnie słuchają opowiadania pt. " "Bezcenny podarunek"  Mamo / Tato przeczytaj

Opowiadanie Urszuli Piotrowskiej „Bezcenny podarunek”
Pluszowy Tygrysek gdzieś się zapodział. Po długich poszukiwaniach Trampolinek odnalazł go w łazience. Nie uwierzycie, co zobaczył! Przyjaciel biegał od zlewu do zlewu i bawił się kurkami w kranach. A woda lała się i lała, chlapała na ściany i podłogę. – Łaa! – zaryczał zadowolony Tygrysek. – Popatrz, jakie zrobiłem wodospady! Trampolinkowi nie spodobała się taka zabawa. Pozakręcał starannie wszystkie krany i powiedział:– Hej hop, wracamy do sali, bo będę opowiadał bajki. Zabawki usiadły w kręgu, a Trampolinek zaczął swoją opowieść. W dalekiej krainie mieszkała piękna i mądra królewna. O jej rękę starało się wielu królewiczów, książąt oraz rycerzy. – Jak dokonać właściwego wyboru? – zastanawiała się królewna. Aż wreszcie postanowiła, że jej mężem zostanie ten, kto przyniesie najcenniejszy podarunek. Po kilku tygodniach kandydaci do serca królewny przywieźli dary. Poddani tłumnie zgromadzili się na dziedzińcu zamku, bo byli ciekawi tych cudów i niezwykłości. Królewicze, książęta oraz rycerze kolejno podchodzili do królewny i pokazywali dary, a damy dworu mdlały z zachwytu, widząc haftowane złotem suknie czy naszyjniki z drogocennych kamieni. Królewna uśmiechała się do wszystkich takim samym uprzejmym uśmiechem i patrzyła na każdego takim samym łaskawym spojrzeniem. Ostatni podarunek wręczył jej książę z dalekiej krainy. Była to kryształowa karafka. Damy dworu pytały ze zdumieniem, jaką wartość może mieć karafka, skoro w pałacowych kredensach stoją o wiele piękniejsze. – Nie karafka jest najcenniejsza, tylko jej zawartość – odpowiedział im książę. – A cóż to takiego? – zaciekawili się dworzanie. – Woda! – wyjaśnił książę z uśmiechem. – Woda ze studni w mojej krainie. – To chyba żart! – zawołali z oburzeniem poddani. I wtedy odezwała się królewna: – Prosiłam o najcenniejszy dar. A otrzymałam znacznie więcej, bo woda jest bezcenna. Bez niej nie byłoby życia na Ziemi. Książę został mężem królewny. Poddani wzięli sobie do serca słowa, że woda jest bezcennym darem i od tego czasu każdą kroplę tak traktowali. Nie wlewali do strumieni ścieków, nie czyścili powozów w jeziorze, nie wrzucali odpadków do rzeki. I z jaką radością można było przeglądać się w przejrzystych wodach, pływać po nich łódkami, nurkować i łowić ryby. I na tym bajki koniec, hej hop. – Hau, hau – zaszczekał pluszowy Piesek – a ja słyszałem, jak wczoraj pani tłumaczyła dzieciom, że trzeba oszczędzać wodę. Zajączek wyprostował swoje dłuuugie uszka, podparł się pod boki i z ważną miną powiedział: – To chyba każdy wie! – Chyba nie każdy, hej hop! – roześmiał się Trampolinek i mrugnął do Tygryska, który nic nie odpowiedział, bo był bardzo zawstydzony.
Pytania do opowiadania:
1.     Jak bawił się Tygrysek?
2.     Dlaczego Trampolinkowi nie spodobała się zabawa Tygryska?
3.     Jaki najcenniejszy dar otrzymała królewna od księcia?
4.     Co ukryte było w karafce?
5.     Dlaczego książę ofiarował królewnie taki dar?

Rozmawiamy z dzieckiem dlaczego woda jest taka ważna i w jaki sposób możemy ją oszczędzać.
prosimy dziecko aby wykonało ilustrację do opowiadania.

Zapraszam do wykonywania zdjęć . Chętnie zobaczę jak moje dzieci pracują .Wysyłamy na Messengera.



Wiktorku zadanie wykonane na 10 punktów.


Brawo Nathanku!!!!!



Jesteśmy do Państwa dyspozycji pod e-mailem przedszkole1pszczolki.blogspot.com

Pozdrawiam Maria Grzemna




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz